Baran + Waga

Baran + Waga

Baran i Waga … wchodząc w ten związek, na pewno zastanawiałeś się, czy to dobry wybór. Nie wiesz, jaka czeka was przyszłość, zastanawiasz się nad tym, co z wami będzie, gdy przeminie pierwsze zauroczenie, czy wasza relacja ma szansę przetrwać lata? Przeczytaj horoskop partnerski dla Barana i Wagi i dowiedz się, co o takim połączeniu mówią gwiazdy!

Horoskop partnerski Baran Waga

horoskop partnerski baran waga

Pani Baran i Pan Waga

Panią Baran i Pana Wagę łączy wiele, wzajemnie się uzupełniają i mają szansę na dobry związek. Muszą jednak pamiętać o tym, aby wzajemnie się nie ograniczać, znaleźć wspólną pasję oraz razem podejmować ważne życiowe decyzje – w innym wypadku mogą za bardzo się od siebie oddalić i zniszczyć to, co na początku ich miłości mogło się wydawać niezniszczalne.

Waga Baran horoskop

Pan Baran i Pani Waga

Związek Pana Barana i Pani Wagi przy odrobinie zrozumienia z każdej strony może dać każdemu z partnerów szczęście. Pani Waga musi nieco podporządkować się władczemu Panu Baranowi, który z kolei, zafascynowany kobiecym wdziękiem swojej ukochanej, stanie się uległy i potulny, i wręcz będzie nosił swoją partnerkę na rękach.

Barana Wagi
Horoskop partnerski dla Barana i Wagi : Jesteś w takim związku? Opisz swoje własne doświadczenia! Znasz historie związków Barana i Wagi? Opowiedz nam o nich! Formularz znajduje się na dole strony.
Szczegółowe informacje dotyczące znaków : Baran Waga.
Oceń

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


10 komentarze o “Baran + Waga”

  1. Mam 23 lata,od 8 lat jestem w związku z Panem Wagą;)Miesiąc temu pobraliśmy się.Taki związek jak najbardziej może sie udać.Znamy się na wylot,każde z nas wie, co myśli drugie, jakie jest jego zdanie.Ja jestem upartą baranicą a mąż Waga spokojny i zrównoważony, zawsze potrafi mi ustąpić,jeśli sytuacja na to pozwala,innym razem stanowczo powie NIE.Uzupełniamy sie wzajemnie i mam nadzieje ze będzie tak do końca życia 😉

    1. Mam 46 lat, jestem od 4 lat w zwiazku z zonatym mezczyznana…ba poczatku wszystko układało sie super, pod kazym wzgledem nikt nigdy sie o nas nie dowiedział…czułam sie bardzo szczęsliwa i radosna mimo,ze tak naprawde nie mozemy byc razem, a teraz dowiedziałam sie, ze ma inna kochane i juz działa teraz chyba na kilka frontów…on o tym nie wie, ze mam takie podjerzenie…nie wiem jak teraz sie zachowac…bardzo zalezy mi na nim.

  2. Jestem wagą , a on baranem.
    Gdy się poznaliśmy zaszalelismy za sobą, poibraliśmy się po miesiącu znajomości.
    Jesteśmy razem 5 lat mamy piekna córeczkę a nasz zwiazek jest bardzo udany. Waga i baran to jak najbardziej to. Długo szukalam az znalazlam!

  3. ja jestem waga a moj partner Baran a teraz po dlugim czasie to raczej baranek, na poczatku znajomosci to on sie mna zainteresowal ja sie wszystkiemu tylko spokojnie przygladalam,wiec jesli chcial musial mi jasno i stanowczo powiedziec ze chce ze mna byc , ja sie naturalnie zgodzilam po dluzszym czasie , pozwolilam mu czekac,czym dluzej tym lepi,kiedy juz powiedzial wszystko co chcial , to ja grzecznie i z wdziekiem ,delikatnoscia rowniez mu powiedzialam czego bym sobie zyczyla w naszym zwiasku, moj baran na wszystko sie zgodzil i do tej pory tak jest,moze to dziwne przezten caly dlugi czas nie bylo u nas nawet najmniejszych nieporozumien, choc czesto mamy odmienne zdania , zawsze szanujemy zdanie drugiego,dziala na niego kobieca delikatnosc,kobieca pieknosc,szczerosc,kobieca madrosc.teraz moj baran jest juz barankiem , dobry organizator,stac go nawet na romantycznosc,jest szczesliwy kiedy spelnia moje prosby ,a tych peosb jest nie malo, ja zawsze lanie i grzecznie mu dziekujei muwie ze bez niego planeta byloby jak bez slonca,moj baranek jest wtedy bardzo szczesliwy, i ja rowniez rozumiemy sie bardzo dobrze , prawie wszystko jest na jego glowie co dzien to nowe wezwaniejest wytrwalytylko ciekawe kiedy mu sie znudzi ,a kiedy mi sie wyczerpia pomysly???,

  4. Mam 19 lat. Tak wiem jestem młoda. Jestem baranem, a on wagą. Jesteśmy ze sobą dopiero pół roku. Wszytsko układa się znakomicie a to dla tego że dajemy sobie dużo przestrzeni, Każde z nas ma własnych znajomych, hobby, pasje. Czasem jest ciężko bo gdzieś pomiędzy tym wszystkim nie mamy dla siebie czasu ale jeśli nie widzimy się parę dni to później zachowujemy się jakbyśmy dopiero się poznali. Nie możemy się od siebie oderwać, nacieszyć się sobą ;). Uważam że jesteśmy dobrą parą. On jest zrównoważony, opanowany. Ja natomiast szalona, roztrzepana. Uzupełniamy się. Przeżyliśmy już ciężką próbę, z której wyszliśmy z obronną ręką :). Wiąże z nim swoją dalszą przesłość.

  5. Jestem Pania Baran. 5 lat temu wyszlam za maz za Pana Wage. Mamy synka. Jest bardzo zle. Od pewnego czasu, niesutannie sie klocimy, robimy sobie na zlosc, obrazamy sie…ja mam tego dosc. Od 2 lat jestem w domu z dzieckiem. Planuje nauke i prace. Czuje sie niesamowicie ograniczona. Nie moge sie rozwijac. Od kiedy zostalam mama, nabralam jeszcze wiekszej motywacji do dzialania, a maz mi te skrzydla podcina. nie mam wyjscia. Czas sie rozstac.

  6. ja baran on waga bylismy ze soba 9 lat na poczatku bylo super ,uzupelnialismy sie na wzajem, po jakims czasie chlopak wpadl w zle towarzystwo liczyli sie dla niego koledzy, wiecej czasu spedzal z kolegami niz ze mna w ten sposob sie oddalilismy od siebie,wazne decyzje sam podejmowal , koledzy dla niego stali sie wzorem nawet przy nim jego koledzy mi ublizali, a on nawet sie nie odezwał, koledzy znalezli mu nawet nowa dziewczyne i tak mnie zostawil, jeszcze nie zerwal on tylko jego koledzy a on siedzial przy nich i sie smial z tego jak oni ze mna zrywaja od 3 lat jestem sama

  7. ja baran poznalam kolege wage mial dziewczyne byl z nia 7 lat nie chcial z nia zerwac bo niby nie porafil jej tego powiedziec , ze niby to z jego winy, w tym samym czasie ze mna byl rok potem po roku rostalam sie z nim bo sie w nim zakochalam, ale on po tygodniu do mnie zadzwonil i powiedzial ze zerwal ze swoja dziewczyna( podobno cos sie o niej dowiedział,dla niego bylo akurat bo mial pretekst zeby ja zostawic),od tego momentu byl ze mna, bylismy 9 lat, potem sie dziwnie zachowywal cigle spedzal czas z kolegami nie szanowal mnie, latal po imrezach jego telefony w nocy odbieraly jakies kobiety, a pozniej sie tlumaczyl ze to nie mozliwe, mial niska samoocene o sobie nie wierzy w siebie, jego koledzy mnie nie lubili, wyzywali mnie przy nim a on nic, widzieli ze mnie nie szanuje to tez tak robili, co sie okazalo powtorzyla sie sytuacja jak z poprzednia dziewczyna, okazalo sie ze wczesniej zdradzal swoja dziewczyne ze mna przez rok, a teraz on mnie zdradzal od roku z inna no i mnie zostawil po 9 lat dla innej, sadze ze z nastepna tez pochodzi pare lat i ja zostawi

  8. Jestem baranem Ona Wagą…potwierdzam wszystko co powyżej napisane w artykule. Śmieszy mnie to troche ponieważ naprawde tak w życiu miedzy nami jest! [ Po Ślubie 4 lata] 😀

Przewiń do góry