Horoskop partnerski Lew Skorpion
Pani Lew i Pan Skorpion
Niewiele jest tak dobranych par, jak Pani Lew i Pan Skorpion. Partnerzy idealnie się uzupełniają, wspierają, rozumieją swoje potrzeby i wiedzą, jak zadbać, aby zostały spełnione. Pani Lew, atrakcyjna, chociaż czasami nieco nieśmiała, przy przebojowym partnerze rozkwita i jest naprawdę autentycznie szczęśliwa. Pan Skorpion z kolei ma możliwość wyeksponowania najlepszych cech partnerki, jej powabu, intelektu, co sprawia, że rozpiera go duma, a równocześnie w tej relacji nie bywa zazdrosny – szczerze zakochana Pani Lew nie daje mu ku temu najmniejszych powodów.
Pan Lew i Pani Skorpion
Relacja Pana Lwa i Pani Skorpion nie należy do najłatwiejszych, mamy bowiem do czynienia z dwoma silnymi typami osobowości, z których każdy chce być dominującym – na tym polu dochodzić będzie między partnerami niejeden raz do sporów i kłótni. Pan Lew może się poczuć urażony nadmierną zazdrością ze strony partnerki, Pani Skorpion nie będzie zaś obdarzała partnera wymaganym przez niego szacunkiem i uwielbieniem. Trzeba się dobrze zastanowić nad przyszłością tego związku.
Horoskop partnerski dla Lwa i Skorpiona : Jesteś w takim związku? Opisz swoje własne doświadczenia! Znasz historie związków Lwa i Skorpiona? Opowiedz nam o nich! Formularz znajduje się na dole strony.
Szczegółowe informacje dotyczące znaków : Lew Skorpion.
Z lwem jest rożnie, ale jest wspaniała i czuła. Namiętna, zaskakująca i bardzo przenikliwa, zależy od potrzeb partnera :)jestem wymagająca, ale potrafię się dostosować i być wyrozumiała…
Jestem Skorpionicą,mój mąż to Lew zwiazek na początku był cudowny dogadywaliśmy się bez słów nawet w sypialni,ale teraz to są ciągłe sprzeczki kłutnie,pan Lew okłamuje niechce rozmawiać,ja nieodpuszczam bo mi zależy i przez to dominuję napewno czego on nie trawi zwiazek burzliwy i trudny ale jak są chwile że się dogadamy to jest naprawdę cudownie.;)
Ja jestem z pod znaku Lwa, a moj partner z pod znnaku Skorpiona… Ja jestem bardziej zazdrosna i uparta… On z koleji tez jest uparty… Ale mimo wszystko jest nam razem bardzo dobrze. Nie mowie, ze sie nie klocimy… chociaz te „klotnie” mozna bardziej nazwac sprzeczkami… Kochamy sie i na kazdym kroku sobie to pokazujemy.
Jestem lwicą! Lubię dominować na co dzień, jednak przy moim partnerze skorpionie staję się bardziej uległa. Oboje jesteśmy bardzo o siebie zazdrośni, mimo,że realnie,żadne żadnemu konkretnych powodów ku temu nie daje. Ogólnie dobrze się dogadujemy, mamo bardzo podobne potrzeby. Związek cały czas podsycany przez nasze uparte charaktery. Taka trochę zabawa w kotka i myszkę… Ciągle coś się dzieje:)
Jestem spod znaku lwa, mój narzeczony jest Skorpionem, bardzo dobrze sie rozumiemy, miewamy oczywiscie malutkie klotnie, ale nie trwaja dluzej niz 10minut. Mimo iż jestem bardzo uparta i czasem zazdrosna, bardzo dobrze czuje sie przy Skorpionie, nie moge mu nic zarzurzuc. Mamy wspolne zainteresowania i pogląd na zycie wiec uznaje ten zwiazek za idealnie dobrany :). pozdrawiam
Jestem lLwek moja polowa skorpion po 30 latach ona mnie opuściła
Ja lew ona skorpion po 30 latach
Się skończyło mimo ja dalej kocham.
ja lew ona skorpion. Głęboka miłość ale ciężko się dogadać na dłuższą metę. Lew zbyt dumny a skorpion wymaga bezwzględnego udowadniania że jest ważny co w przypadku Lwa nie koniecznie gra. Uczucie gorące aczkowiek trzeba bardzo pilnować…Lew chce pełnej bezkompromisowej adoracji dzięki czemu jest wspaniały jak tego zabraknie staje się zwykłym kotkiem… a to już skorpionowi może nie wystarczyć…
Lew chce pełnej bezkompromisowej adoracji dzięki czemu jest wspaniały jak tego zabraknie staje się zwykłym kotkiem… a to już skorpionowi może nie wystarczyć… DOKŁADNIE
jestem kobieta lew moj facet skorpion na poczatku znajomosci moze byc a pozniej to juz udreka wieczne klotnie skorpion uparty zawsze ma swoje zdanie i nikt go nie obchodzi potrafi dokuczac robic na zlosc nie umie przyznac sie do bledu lubi uderzyc w najczulsze punkty lwa odradzam lew jest o wiele lepszy
Ja skorpion on lew – na początku było ciężko, ciągła walka o dominację. Po 7 latach awantury i kłótnie były już sporadyczne. Po 10 latach dotarcie i zrozumienie. I co najważniejsze nauczyliśmy się wzajemnego szacunku i ustępowania sobie nawzajem.